11 BIT – od szczytu w połowie maja spółka traci już ponad 40%. Ubiegły tydzień przyniósł próbę odreagowania, cena nieznacznie wzrosła. Jednak zwyżka ma miejsce przy znacznie niższych obrotach niż w czasie ostatnich spadków. Wydaje się, że jest to jeden z powodów, dla których obecny ruch można traktować w kategoriach korekcyjnego odreagowania. Przypomnijmy, że spadki przyspieszyły po publikacji wyników za drugi kwartał. Zysk netto w tym okresie był niemal 30% niższy od oczekiwań analityków, a przychody były 19% poniżej konsensusu. Mimo słabszych wyników od prognoz, spółka poprawiła je względem ubiegłego roku. Wydaje się, że negatywnie na notowania wpływają także późniejsze wypowiedzi o kolejnej grze – „Projekt 8”. Jej budżet może być wyższy niż w przypadku „Frostpunka” i wynieść około 20 mln zł. Prezes spółki dodał jednak, że szanse na premierę w przyszłym roku są niewielkie. Warto mieć na uwadze gigantyczne wzrosty z pierwszej połowy roku. Wszystko co dobre zostało już wycenione, a obecnie akcjonariusze będą musieli trochę poczekać na kolejną grę, co może ostudzić nastroje wśród strony kupujących. Pojawiła się już pierwsza niższa rekomendacja z ceną docelową przy 386 zł. Patrząc na wykres, mamy serię niższych szczytów. Na tym tle wydaje się, że sukcesem byłoby dopełnienie luki spadkowej z końca sierpnia.
Sprawdź największy polski portal traderski - comparic.pl i dołącz do najbliższej edycji konferencji InvestCuffs! expo.investcuffs.pl. Do zobaczenia w Krakowie!
Also on:
Disclaimer
The information and publications are not meant to be, and do not constitute, financial, investment, trading, or other types of advice or recommendations supplied or endorsed by TradingView. Read more in the Terms of Use.